Wpadła mi w oko ostatnio ciekawa zabawa i chyba sam także zaryzykuję taki wpis u siebie. Zaryzykuję, bo ciężko określić go jako branżowy - wszystko zależy od aktywności czytelników. Zabawa sprowadza się do tego, że Wy zadajecie mi dowolne pytania, a ja staram się na nie odpowiedzieć.

Znak zapytaniaOczywiście wszystko zależy od pytań - czy będą związane z CSS i HTML, HTML5 game developmentem, byciem speakerem, a może używanym laptopem lub zainstalowanym na nim oprogramowaniem, czy zupełnie prywatnymi sprawami. Liczę jednak na pytania około front-endowe. W sumie im mniej pytań, tym lepiej dla mnie, bo będzie mniej roboty przy odpowiadaniu. Liczba 100 w tytule jest jedynie symboliczna, więc nie bierzcie sobie tego zbytnio do serca - 10 pytań to już będzie dużo. Nie ma limitu pytań na osobę - każdy może zadać dowolną ich liczbę.

Cóż, eksperyment czas zacząć - zapraszam do pytań w komentarzach. Czas na zadawanie pytań upływa pod koniec tygodnia (niedziela, 23:59), odpowiedzi pojawią się kilka dni później.