Firefox 6 - nowości dla developerów
Wczoraj oficjalnie opublikowana została kolejna wersja ognistego liska, nosząca wdzięcznie numerek 6. Mozilla znacznie przyspieszyła swój cykl wydawniczy, co wychodzi chyba wszystkim na dobre. Już teraz mówi się, że wersje 7 oraz 8 załatwią bolączkę zwykłych użytkowników, czyli ogromną pamięciożerność. Wróćmy jednak do świeżo opublikowanej wersji i zajrzyjmy pod maskę nowego Firefoxa z punktu widzenia front-end developerów.
Progress element, który umożliwia natywne pokazanie paska postępu, na przykład podczas wczytywania grafik do gry. Inne przeglądarki tego nie wspierają? Nie martw się, jest już polyfill, czyli skrypt emulujący dane zachowanie w przeglądarkach niewspierających go: Lea Verou napisała o tym, pokazując także demo. Korzystanie z CSS do precyzowania wyglądu elementu
Touch events, czyli najprościej rzecz ujmując obsługa ekranów dotykowych, wdrożona została opierając się o najnowsze specyfikacje W3C.
WebSockets wracają! Dzięki załataniu wielu dziur komunikacja poprzez WebSockets jest ponownie dostępna domyślnie i nie trzeba grzebać w ustawieniach przeglądarki, by ją uaktywnić. Globalny obiekt
Scratchpad, czyli rozwinięcie jednolinijkowej konsoli Javascriptu wbudowanej w Firefoxa. Od teraz mamy większą kontrolę nad naszymi eksperymentami dzięki wielolinijkowemu edytorowi.
Window.postMessage() oraz window.history od teraz używają tzw. structured clone algorithm, dzięki czemu możemy przekazywać (bardziej skomplikowane) obiekty pomiędzy oknami, zamiast stringów (ciągów znaków) reprezentujących te obiekty.
Server-Sent Events, które ułatwią komunikację pomiędzy klientem a serwerem. Dzięki nim będzie możliwe generowanie eventów po stronie klienta na podstawie danych przekazanych z serwera.
Progress element, który umożliwia natywne pokazanie paska postępu, na przykład podczas wczytywania grafik do gry. Inne przeglądarki tego nie wspierają? Nie martw się, jest już polyfill, czyli skrypt emulujący dane zachowanie w przeglądarkach niewspierających go: Lea Verou napisała o tym, pokazując także demo. Korzystanie z CSS do precyzowania wyglądu elementu progress sprowadza się do użycia nowego pseudoelementu Mozilli o nazwie ::-moz-progress-bar.Touch events, czyli najprościej rzecz ujmując obsługa ekranów dotykowych, wdrożona została opierając się o najnowsze specyfikacje W3C.
WebSockets wracają! Dzięki załataniu wielu dziur komunikacja poprzez WebSockets jest ponownie dostępna domyślnie i nie trzeba grzebać w ustawieniach przeglądarki, by ją uaktywnić. Globalny obiekt
WebSocket został przemianowany na MozWebSocket, by nie wprowadzać w błąd osób, które chciałyby pierwszy wspomniany obiekt testować w celu sprawdzania natywnego wsparcia WebSockets przez przeglądarki.Scratchpad, czyli rozwinięcie jednolinijkowej konsoli Javascriptu wbudowanej w Firefoxa. Od teraz mamy większą kontrolę nad naszymi eksperymentami dzięki wielolinijkowemu edytorowi.
Window.postMessage() oraz window.history od teraz używają tzw. structured clone algorithm, dzięki czemu możemy przekazywać (bardziej skomplikowane) obiekty pomiędzy oknami, zamiast stringów (ciągów znaków) reprezentujących te obiekty.
Server-Sent Events, które ułatwią komunikację pomiędzy klientem a serwerem. Dzięki nim będzie możliwe generowanie eventów po stronie klienta na podstawie danych przekazanych z serwera.
Infografika: przyspieszony cykl wydawniczy przeglądarki Firefox
1batman dnia 17.08.2011 o 11:33:
A co do pamięciożerności, to nie ona jest głównym powodem narzekań użytkowników (w tym i mnie). Chrome zżera jeszcze więcej pamięci, ale jakoś potrafi uruchomić się i być gotowy do działania w ciągu sekundy (może dwóch). Fx potrzebuje na to kilka razy więcej czasu.
Ale żeby nie było, że tylko marudzę - w Fx6 najbardziej podoba mi się brudnopis (Scratchpad), którego miałem już okazję potrzebować.
Jeśli uda się zmniejszyć czas uruchamiania Fx oraz kolejne wersje nie będą odmawiały współpracy z zainstalowanymi dodatkami, Fx wróci do (moich) łask. W chwili obecnej dzieli czas procesora z Chrome :)