Spóźnione prezenty świąteczne | Lubelska karta miejska

19.01.2009, 18:37 | prywatnie neuroshima hex
Jako że święta minęły jakiś czas temu, a ja dopiero niedawno dostałem dwa ciekawe prezenty, więc postanowiłem się nimi pochwalić. Pierwszego można się łatwo domyśleć zaglądając do komentarzy wcześniejszego newsa (tego z grafiką na początku wpisu). Prezentem tym jest Babel 13 - pierwszy dodatek do gry Neuroshima Hex. Opisałem go trochę w tamtym newsie, opowiadając o wrażeniach związanych z rozgrywką w wersję podstawową i dodatek. Prezent ten zawdzięczam Efce, której za niego bardzo dziękuję.

Drugim prezentem, tym razem sprawionym sobie osobiście, jest już coś bardziej elektronicznego. Przymierzałem się do tego, ale nigdy nie miałem czasu, by bardziej się tym zainteresować. Między świętami a nowym rokiem pojawiła się ciekawa oferta, z której postanowiłem skorzystać. Tak oto stałem się właścicielem nowego, zewnętrznego dysku twardego firmy Western Digital o pojemności 1 TB (1000 GB). Jak już dostałem go w swoje ręce, to od razu zabrałem się do zgrywania różnych rzeczy, głównie płyt DVD z dokumentami, których uzbierało się sporo przez kilka lat. Wszystkie płyty zajmują jedną sporą półkę w szafce, a że jeden zewnętrzny twardziel jest mniejszy i o wiele wygodniejszy niż sterta płyt, więc wprowadzam w życie plan pełnego backupu w celu pozbycia się zbędnych ilości plastiku. Jeszcze kilka drobnych usprawnień, porządków i rozliczeń z przeszłością i stanę się w pełni mobilny, a to może się niedługo przydać.

Lubelska Karta Miejska, że niby zmiany na lepsze, bajerancki kawałek plastiku i takie tam. Szybsze załatwienie spraw, taaa. Wszystkie miesięczne bilety przechodzą na kartę, a papierowe pozostają jedynie bilety jednorazowe. Super. Wiedziałem, że wyrobienie nowej karty trwa tydzień. Poszedłem więc nabić sobie bilet miesięczny na legitymację studencką, skoro ma ona taki bajer. Wszystko pięknie ślicznie, tyle że pan na koniec poinformował mnie, że i tak muszę czekać tydzień, żeby mi to nabili, a ja go potrzebuję na wczoraj. Ok, wróciłem do domu. Pomyślałem sobie: "jak mam czekać tydzień, to już niech będzie karta, bo i tak za kilka miesięcy legitymację muszę oddać". Była opcja wysłania wniosku online, przez stronę MPK. Poszło zgłoszenie. Tak, mam czekać tydzień lub dwa na to, żeby i tak przyjść do siedziby potwierdzić zgłoszenie i czekać tydzień na wydanie karty. Przyspieszenie jak ja pierdzielę. Poszedłem dwa dni później, oczywiście moje zgłoszenie nawet do nich jeszcze nie dotarło (szło chyba na skróty przez serwery Alaski i Zimbabwe). Zdjęcia przy sobie nie miałem - po to wysłałem elektroniczne, żeby nie szukać zwykłego. Razem z anulowaniem dwóch zgłoszeń, wypełnieniem nowego, zrobieniem zdjęcia na miejscu wszystko zajęło mi półtorej godziny. Już pominę fakt, że przez tydzień musiałem jeździć na biletach, od czego już dawno się odzwyczaiłem. Najlepsze jest jednak to, że tutaj trwało to ponad tydzień, a w Warszawie wyrażenie chęci zakupu biletu w pierwszym lepszym kiosku, otrzymanie spersonalizowanej karty, nabicie na niej biletu i przygotowanie do natychmiastowego użycia trwało mniej więcej trzydzieści (30!) sekund. Pięć minut później siedziałem już w metrze jadąc do pracy...

komentujKomentarze:

wyższa matematyka:P:P
northerr... ja gadam za Józka ;p

Ile to jest: zero plus jeden :D
Ja Was nie rozumiem, ale wiem jedno - ja swoje wiem! ;P
I nie dam się zbałamucić tak jak to opisujecie ;P
Northerr, gadaj za siebie ;P
no tak, bo facet jak nie ma racji to tak naprawdę jej nie ma... yhhh baby
hehhe nie masz racji:P
hahaha! to nie miało brzmieć jak myślisz Aga... wręcz na odwrót :D
widzisz to endrju?? powtarzaj to jak mantrę:P :D
no właśnie... żadna, wy macie rację nawet jak jej nie macie, a my wam zawsze ulegamy, tyle ;]
hahaha nie ma:P northerr po prostu wie która strona tego konfliktu ma rację:D :P
I Ty, Brutusie, przeciwko mnie? A gdzie solidarność plemników? Pfff ;P
i wszystko jasne :]
Nie kłam Ender, pytałeś mnie na gg ile to jest ;]
tia, co do Twoich zdolności matematycznych to śmiem mieć wątpliwości. kto po raz enty nie może zaliczyć różniczek?? no w każdym razie to nie ja:P

co do IE i tej stronki rozjechanej, to pewnie spisek tych z Majkrosoftu. To sprawka układu. Sieć. Tak to na pewno te szatańskie siły z TVNu.
Wyjątek potwierdza regułę. Zapewne ktoś tak manipulował stylami, żeby pod IE wyglądało "dobrze", a że to "dobrze" było z założenia źle (niezgodnie ze standardami), to się pod FF źle wyświetliło. Proste ;P

Dwa plus dwa to cztery, nie rozumiem insynuacji - nikt mi nic nie musi pisać, sam to dobrze wiem :]
No sorry, ale jak niedawno ujrzałam stronę, która pod IE wyglądała "normalnie", a pod foxem się rozjechała to mną wstrząsnęło :D
Ender coś wyszczekany się ostatnio zrobił! :D
ps. Ender - a ile to dwa plus dwa? ;P Ty taki mądry, bo Ci wszyscy odpowiedzi piszą! XD
Tu nie ma się co rozwodzić o wyższości, IE po prostu jest beznadziejny i kropka ;P
A cała zabawa z innymi polega na tym, żeby im to jakoś delikatnie uświadomić ;P

Aga, możemy porozmawiać o późnovistuliańsko-holoceńskich zmianach klimatycznych na podstawie badań osadów biogenicznych w dolinie Opatówki koło Wilczyc, jeśli sprawi Ci to przyjemność ;)

Ps. Ah, tak na wszelki wypadek - Aguś, "trzy plus zero" to nie trzydzieści! xD
northerr - a powiedz to jeszcze moim rodzicom, dziadkom, mojej malutkiej siostrze 2-miesięcznej ;P nadal twierdzisz, że WSZYSCY wiedzą, że fox rządzi? ;> :D
a na marginesie - proszę mnie czytać, a nie oglądać (wiem, ruda, piękna ;P) - ja napisałam, że uznaję wyższość foxa nad IE, a to moje koleżanki rozśmieszył ten fakt ;P
wiem, niedawno traktowałam obie przeglądarki na równi - ale Ender już mnie uświadomił ;>
o sorry ale o wyższości FF nad IE wiem od dawna, więc wypraszam sobie te insynuacje.
No dobra, tylko wy dwie nie wiedziałyście ;p
dziękuję Efciu za poparcie:)
My - kobity - musimy trzymać się razem.
Endrju, może pogadamy o geologii Polski czy cuś?? Bo skoro znajomość amerykanisz komputerów jest tak oczywista, to geologia ojczyzny powinna być tym bardziej znana:]
a jednak ;P nie każdy! :D
Przecież każdy wie, że FF jest lepszy od IE...
Aga - uwierz mi, że gdyby mac pro nie był dla mnie (grafika) najbardziej odpowiednim sprzętem, to nie znalazłby się na liście moich marzeń (tu "oczko" do Endera, który trudni się w spełnianiu moich marzeń ;P)
Ender - muszę Cię objechać... :( zdaję sobie sprawę, że Wy się tylko przekomarzacie, ale wkurza mnie stwierdzanie "jak to, to ty tego nie wiesz?"! Nie każdy musi wiedzieć to, co wiesz Ty i nie każdy musi się z tym zgadzać. Prosty przykład - przekonałeś mnie o wyższości Foxa nad IE... choć zwykłam podchodzić z szacunkiem do obu przeglądarek. Ostatnio śmiałam nawet w dyskusji z koleżankami przedstawić swój nowy punkt widzenia i... zostałam wyśmiana! :D oczywiście nadal uważam, ze Fox jest lepszy, ale zrozumiałam, że (heloł) inni mogą tego nie wiedzieć :PPP :*
łoooo
nie wiedziałam:D
hehe poważnie:)
ale bajer;D
Oj, Aguś Aguś...
Po najechaniu kursorem nad podpowiedź w nawiasach pojawi się napis - Prosty System Antyspamowy - czy Ty na serio nie wiesz, że to jest przeciwko botom spamującym? ;) Czy się tak po prostu nieumiejętnie nabijasz? xD
dzięki, że obaj sprowadziliście mnie do poziomu bakterii. Na informatyce się nie znam i tego nie ukrywam, od tego mam całą armię qmpli informatyków, ale akurat Ty endrju już wypadłeś z obiegu po tym jak mi mało nie spaliłeś procesora:]

co do liczenia, to rozwieję, Twoje wątpliwości: umiem liczyć, tylko tak samo jak czasem pisząc trafisz w złą literkę tak samo może się zdarzyć wklepanie złej cyferki:P:P a w ogóle to po co to wklepywanie odpowiedzi?? boisz się, że ta tłumnie odwiedzana strona stanie się obiektem ataku młodocianego hakera 3-latka??:> :P
haha xD
Aguś, ja Ci wszystko rozpiszę, całą tabelkę - ile to jest dwa plus trzy itd xD

Mógłbym zrobić tak jak mówisz, ale teraz nie mam czasu na takie pierdoły ;)
Pisz sobie najpierw w notatniku, a nic nie stracisz ;P

Dyskusja o wyższości Maca zajęłaby co najmniej 50 komentarzy, a w sposobie zadania pytania wyrażasz tylko swą ignorancję i brak podstawowej wiedzy na temat odwiecznego konfliktu, którego podstaw wałkowanych dla takich niezorientowanych w temacie istot nawet nie chce mi się przytaczać ^_^
sorry bo zapomniałem...
Agniecha nie potrafisz wykonywać prostych działań matematycznych? Takich jak np. 1+2? :p 8 tak? :>
Ender mówisz tak jakbyś swoich nie miał ;p
no i znowu mnie wywaliło. Możesz coś zrobić, żeby jak wpisze zły kod i wezmę potem powrót, to, żeby była ta stonka w takim stanie w jakim ją zostawiłam, tzn z komentarzem wklepanym w okienko i tylko wklepuję jeszcze raz koda i jest?? Bo znowu muszę pisać.

A wracając do tematu. jak można dać 8 tys za kompa, na którym nawet nie będzie działać połowa programów? Może pasjans pójdzie:P:P
Zawsze możesz zaszaleć i za drobne (w porównaniu do Maca) kupić sobie 1TB Time Capsule od Apple'a ;)
Podpisuję się pod poprzednikami ;>
Ender - Twoje równanie lapek + zewnętrzny = radocha bardzo mi się podoba... :D jeśli już wydam te 8 tys. na mojego srebrnego (;P) maca pro to i dysk zewnętrzny za 350 zł mogłabym przeżyć :)
NAS w to nie mieszaj:P:P
Northerr, jeśli Ty masz jakieś nielegalne pliki na swoim dysku to Ty masz problem, mnie w to nie mieszaj ;P
tia... musiał wyciągnąć czarny scenariusz;P:P
No właśnie schować... np przed komisją do spraw legalności oprogramowania :D
ze 100 GB. wystarcza jak mi qmple ciągle filmów nie podrzucają. ale magisterkę mieści:P
A ile GB masz na lapku? Pomieścisz wszystko to, co Cię interesuje? Dla mnie lapek + duży zewnętrzny dysk to kombinacja bardzo wygodna, jeśli PC z jakichś względów wypadnie z obiegu ;) A jeśli nie, to tym bardziej będzie ciekawie :]
nie miałam na myśli zaspokajanie fizycznego tylko Twoją ciekawość;P:P

ale tendencja cenowa jest dobra:D mnie się podoba:D ale w sumie i tak mam laptka więc na dłuższą metę mi to wisi:P
Próżność? Ciekawość. Nie wiem co w tym złego, chciałem tylko ceny porównać :]

To dobrze, że mnie nie zaspokoisz - od tego jest moja ruda wiewióra ;P
W sumie 207 zł za 0,5 TB to też tanio. Widać ceny wszystkich zewnętrznych idą w dół, a pojemności w górę.
ha wiedziałam, że nie wytrzymasz i zapytasz:D próżność Cię przemogła:P:P

nie zaspokoję Cię więc niestety, bo mój luby twierdzi, że nie pamięta, a faktur mu się nie chce szukać. a nie. jednak znalazł. 207.
Mnie tam stary wewnętrzny 200 GB w zupełności wystarczy (to jedyne co zostało przełożone do nowego kompa). Zapytaj się ile zapłacił za te 500 GB :>
zewnętrzny ma 500 BG a ten drugi wewnętrzny:P
Tyle, że on pewnie ma wewnętrzny, a ja swojego mogę w każdej chwili zabrać ze sobą, podpiąć pod np. laptopa (jeśli się takowego doczekam), lub schować gdzieś w bezpiecznym miejscu ;)

A że się cieszył to mnie nie dziwi, też się z mojego cieszyłem ;)
to mój bojfrend ma 1,5 TB:P:P nie wiem ile dał. bo tam ma dwa dyski. w ogóle odpicował sobie fulwyspas kompa + obudowa i w ogóle bajer. A cieszył się z tego jak dziecko:):)
Bardzo mało. Najpierw wspomnę, że jeszcze do niedawna kosztowały w przeliczniku 1 GB za 1 zł, więc np. 320 GB twardziel był za mniej więcej 320 zł. Ten WD 1TB kupiłem za 355 zł + koszty przesyłki.
Ender ;P ju łelkom ;P :*
btw - ile za taki dysk, bo mnie zaintrygowałeś...
baaaaaarrddddzoooooo pooooooowooooooliiiiiii :P:P

no kurcze jak mnie tak będzie wywalać, to się będzie trzeba przerzucić na notatnik. Już raz kiedyś mi się tak zrobiło, ale przynajmniej nie pisałam żadnego komentarza.
Mogłaś napisać sobie komentarz w notatniku, a gotowy tekst przekleić tutaj do formularza ;P

Ano, Lublin dziura, ale się rozwija, powoli :]
nie nosz kurde wywaliło mnie jak już miała komentarza napisanego:[

w każdym razie, Lublin to prowincja, więc nie powinno Cię dziwić, że wdrażanie High Tech trochę tu trwa:P

kurde kończę to pisać, bo już mnie drugi raz wywaliło. pierdzielony firefox :[